Oferta efektów firmy GLX jest bardzo szeroka w tym bardzo atrakcyjna pod względem wykonania, brzmienia jak i cen które GLX oferuje za swoje produkty. Warto więc zwrócić uwagę na efekty tego producenta.
Dziś opiszę kostkę do trochę mocniejszych brzmień mianowicie distortion GLX - HM - 100 Heavy Metal. Pierwsze co przyszło mi do głowy ogrywając ten efekt to dosłownie tańsza alternatywa dla słynnego i znanego Boss Metal Zone, zresztą kostki z tej serii GLX'a nawet swoim wyglądem przypominają Bosowskie pancerniki.
GLX HM-100
Wykonanie:
Obudowa HM 100 wykonana została z dwóch solidnych odlewów ze stali, wykonanie jest bardzo trwałe, dokładne i estetyczne, czytelne opisy gniazd i potencjometrów, solidny pedał włącznika z gumową nakładką z logo firmy i mocną sprężyną od środka - nie ma praktycznie możliwości żeby się coś urwało czy złamało nawet przy mocnym eksploatowaniu efektu.
Miejsce na baterię umiejscowione jest pod pedałem włącznika który otwieramy odkręcając śrubę umieszczoną z przodu efektu, baterię wkładamy w poprzek a nie wzdłuż jak ma to miejsce w Bossowskich efektach. Kostka posiada również i co oczywiste podłączenie na zasilacz z minusem w środku znajdujące się z tyłu obudowy.
Korekcja:
Na pokładzie tego efektu znajdziemy cztery potencjometry w tym dwa tzw. podwójne, regulacja GLX'a to potencjometry volume, distortion, parametryczny środek ( 200Hz - 5khz) góra i dół. Efekt posiada bardzo spore możliwości kreowania brzmienia przez szeroki zakres korekcji gainu z dużą możliwością kontroli nad brzmieniem, dlatego nadaje się również do trochę lżejszych klimatów a nie tylko szeroko pojętego metalu.
Brzmienie:
Mnie osobiście propozycja GLX'a bardzo przypadła do gustu można powiedzieć że nawet bardziej niż słynny Metal Zone którego też miałem możliwość w tym samym czasie ograć. Kostki bardzo podobne do siebie brzmieniowo jak i wizualnie, jednak brzmienie HM-100 miało to coś w sobie... coś co mi bardziej przypadło do gustu niż u dużo droższej konkurencji, po za tym brzmienie z HM - 100 wydawało się mieć więcej ''pazura'' i do tego jest sporo tańszy niż Boss.
Praktycznie bez namysłu zdecydowałem się na GLX'a i nie żałowałem tej decyzji ani chwili. Mogę z czystym sumieniem polecić tą kostkę jako tańszą i bardzo dobrze wykonaną alternatywę dla Bossa MT.
Wady/Zalety
Moim zdaniem efekt ten zasługuje na uznanie i posiada same zalety, użytkując tą kostkę jakiś dłuższy czas nie dopatrzyłem się wad :)
- Jakość wykonania
- Pancerna obudowa
- Świetne brzmienie
- Spore możliwości korekcji brzmienia
- Dobra cena
Podsumowanie:
Kostkę tą zdecydowanie polecam głównie gitarzystom preferującym cięższe odmiany metalu ale nie tylko ponieważ distortion ten daje się bardzo dobrze wysterować co pozwala również na uzyskanie lżejszych brzmień. Choć efekt ten posiada charakterystykę brzmieniową nieco inną niż Metal Zone to uważam że może stanowić dla niego dobrą trochę tańszą alternatywę.
Polecam!
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz