Często spotykanym problemem wśród gitarzystów jest "bałagan" z kostkami do gry, nieraz kiedy łapiemy wiosło i chcemy zacząć grać okazuje się że nie mamy pod ręką kostki a równie często nie wiemy gdzie ją położyliśmy i zaczynamy rozglądać się po pokoju w celu jej namierzenia.
Znam ten problem bardzo dobrze szczególnie kiedy nie mamy zbyt dużej ilości kostek a ta jedna czy dwie które są dla nas "skarbem" akurat kiedy chcemy grać gdzieś się nagle zawieruszyła. Aby mieć względny porządek z kostkami należy posiadać jakieś etui na kostki gitarowe.
Takie etui można kupić w prawie każdym sklepie muzycznym, są różne rodzaje etui na kostki od różnych czasem ozdobnych pudełek po takie mniejsze które można zamocować na gitarze aby mieć łatwy dostęp do kostek. Ja jestem raczej zwolennikiem pudełek gdyż nie lubię mieć dodatków zamocowanych na gitarze choć nie ukrywam praktycznego zastosowania takiego dodatku.
W związku z tym że od pewnego czasu wyrabiam sobie kostki sam z tworzywa sztucznego jakim jest pewien rodzaj bakelitu i trochę tych kostek mi się nazbierało, postanowiłem jakoś je trzymać w porządku. Na początku wkładałem je do kawałka naciętej gąbki, jednak wpadłem na pomysł wykonania trochę ładniejszego etui na kostki aby ładnie się w pokoju na półce prezentowały.
Jak wykonałem pick holder:
Pick holder który prezentuję w niniejszym wpisie powstał w bardzo prosty sposób to kawałek w tym przypadku dębowej deseczki o wymiarach 17 cm x 10 cm który wyciąłem z większego kawałka drewna i wyszlifowałem na szlifierce taśmowej.
Wzdłużnie i równolegle do deseczki naciąłem pięć szczelin o szerokości około 3 mm gdyż tej grubości są moje najgrubsze kostki i głębokości 4 mm. Nacięcia wykonałem zwykłą piłą do drewna z przykręconą deseczką do imadła aby równo naciąć szczeliny, całość wyszlifowałem papierem ściernym aby powierzchnia była gładka.
Po obróbce i wyszlifowaniu całości "deseczkę" polakierowałem lakierem bezbarwny nitrocelulozowym a malowanie przeprowadziłem zwykłym pędzlem aby lakier również dostał się do środka szczelin. Pierwsze założenie było takie że chciałem zostawić deseczkę bez lakieru i zastosować tylko zwykłą bejcę bądź olej do drewna ale przypuszczam że po pewnym czasie użytkowania zabrudziła by się dlatego wolałem polakierować.
Od spodu pick holdera przykręciłem na malutkich wkrętach nóżki które wziąłem ze starego zepsutego urządzenia elektronicznego. Takie nóżki można wykonać z drewna, guzików, kawałka plastiku bądź przykleić kawałek filcu czy gumy na taśmie dwustronnej - możliwości w tym zakresie są bardzo szerokie.
Tak wykonany pick holder prezentuje się naprawdę bardzo dobrze, nawet mój znajomy gitarzysta zwrócił na niego uwagę, gdyż kostki nie tyle co są uporządkowane w jednym miejscu to bardzo łatwo i wygodnie się je wyciąga i odkłada. Ja również jestem bardzo zadowolony z tego przechowalnika na kostki.
Takie etui można postawić na wzmacniaczu bądź w pokoju na półce, taki pick holder może służyć jako element ozdobny czy też dekoracyjny a przy tym spełniając swoją praktyczną funkcję - jednym słowem polecam ;-)
Wykonanie tego przechowalnika na kostki jest banalnie proste, do tego celu wystarczą podstawowe narzędzia takie jak piła do drewna, papier ścierny, a jeżeli chcemy zabezpieczyć drewno przed zabrudzeniem to lakier bądź bejca no i oczywiście kawałek drewna, wydaje mi się że każdy bez problemu powinien potrafić wykonać taki przechowalnik na kostki.
Pick holder w takiej formie bardzo ładnie się prezentuje na biurku czy na półce a my mamy wygodny, łatwy i praktyczny dostęp do kostek gitarowych a przede wszystkim porządek.
Pozdrawiam!
Jak nazywa się pudełko na kostki gitarowe? - Kostnica:)p
OdpowiedzUsuń